Powrót

Rekordowa licytacja rysunku Leonarda da Vinci

Na początku lipca w domu aukcyjnym Christie’s w Londynie odbyła się rekordowa licytacja. Anonimowy nabywca zapłacił ponad 8,8 mln funtów za rysunek o wymiarach zaledwie 7×7 cm. Szkic “Głowa niedźwiedzia” jest jednym z zaledwie ośmiu rysunków autorstwa Leonarda da Vinci, o których wiadomo, że pozostają w prywatnych rękach.

Szkic wart miliony

Początkowo eksperci wycenili szacunkową wartość pracy nawet na 12 mln funtów (górna granica estymacji). Przewidywania bazują przede wszystkim na archiwalnych wynikach aukcji oraz aktualnej sytuacji rynkowej. Do tej pory najdrożej sprzedaną pracą na papierze autorstwa Leonarda da Vinci był szkic przedstawiający konia i jeźdźca wylicytowany w 2001 roku za 8,1 mln funtów w tym samym domu aukcyjnym. 

Ostatecznie praca „Głowa niedźwiedzia” została sprzedana w cenie zbliżonej do dolnej granicy estymacji. Kwota 8,8 mln funtów robi jednak wrażenie biorąc pod uwagę, że wymiary tego rysunku można porównać do wymiarów… słynnych biurowych karteczek post it. Prawdopodobnie rysunek ten został wyabstrahowany z większego szkicownika. Podobne prace autorstwa renesansowego mistrza przedstawiające różne zwierzęta można znaleźć w zbiorach The Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku oraz British Museum w Londynie. Jeden z największych zbiorów prac na papierze należy natomiast do Królowej Elżbiety. Badacze twórczości Leonarda oraz specjaliści z domu aukcyjnego Christie’s zauważyli także uderzające podobieństwo niedźwiedzia do innego zwierzęcia. Chodzi o gronostaja ze słynnego portretu “Dama z gronostajem” pozostającego w krakowskiej kolekcji Muzeum Czartoryskich. 

Wpływ na cenę rysunku “Głowa niedźwiedzia” miała też niewątpliwie bogata historia tego niewielkich rozmiarów dzieła. Był wypożyczany na wystawy w National Gallery w Londynie, do Luwru w Abu Dhabi czy Ermitażu w Sankt Petersburgu. Także proweniencja rysunku jest niezwykle interesująca – w XIX wieku należał do kolekcji Sir Thomasa Lawrenca, znanego brytyjskiego malarza, portrecisty. Posiadał on imponujący zbiór rysunków dawnych mistrzów, uważany za jedną z największych kolekcji tego typu, jakie kiedykolwiek zgromadzono. Na fakt ten wskazuje tłoczona pieczęć z inicjałami “TL” widoczna w lewym dolnym rogu rysunku, tuż obok podpisu.

Kopia czy oryginał

W 2017 roku miała miejsce sprzedaż obrazu olejnego “Salvator Mundi”, sprzedanego za 450 mln dolarów. Praca tym samym osiągnęła status najdroższego dzieła sztuki jakie kiedykolwiek sprzedano na świecie. Do tej pory na rynku sztuki i wśród ekspertów ze środowiska badawczego trwa dyskusja na temat autorstwa pracy, zakupionej przez arabskiego szejka do oddziału Luwru w Abu Dhabi. O kontrowersyjnej sprawie niepewnej atrybucji powstał film dokumentalny „Zbawiciel na sprzedaż”, który trafił do dystrybucji jeszcze w pierwszej połowie 2021.

Sporą sensację w ostatnich miesiącach wzbudziła także sprzedaż XVII-wiecznej kopii najbardziej znanego dzieła Leonarda da Vinci. “Mona Lisa” namalowana przez nieznanego autora ze szkoły włoskiej została zaprezentowana w czerwcu tego roku w Paryżu. Dom aukcyjny Christie’s wystawił obraz na licytację mając na uwadze jego niezwykle ciekawą historię. W latach 50. XX wieku obraz należał do Raynolda Hekkinga. Twierdził on, że nabył oryginalne dzieło Leonarda za jedynie 3 funty.

Jedno jest pewne nazwisko da Vinci za każdym razem wzbudza ogromne poruszenie na światowym rynku sztuki, niezależnie czy mamy do czynienia z oryginałem czy jedynie kopią dzieła renesansowego mistrza. 

Martyna Listkowska Art Advisory © 2021